Polskie Towarzystwo Integracji Psychodelicznej

menu

Jak zaczęła się Twoja przygoda ze sztuką psychodeliczną?

Myślę, że pierwszym moim obrazem, który miał intencjonalnie nawiązywać do motywów psychodelicznych był obraz “Śnienie”, który namalowałam w 2019 roku – przedstawia postać zanurzoną w kolorowych kształtach, chciałam uzyskać na nim wizualne złudzenie płynięcia, tak charakterystyczne dla doznań psychodelicznych. 

Czy Twoje pierwsze doświadczenie psychodeliczne wpłynęło na Twoją twórczość?

Tak, wszystko czego doświadczam w jakiś sposób na nią wpływa. Na pewno od tego czasu w swojej twórczości zaczęłam przedstawiać motywy bardziej związane z naturą, przedtem mocno mnie fascynował temat komputerowych efektów graficznych i zniekształceń, bawiłam się na komputerze różnymi typami glitchy itp.

Jakie tematy lub emocje często eksplorujesz w swojej sztuce psychodelicznej?

Są to emocje, które szczególnie zapadły mi w pamięć i odcisnęły na mnie jakiś trwalszy ślad, takie jak poczucie straty, niezrozumienia, ale też pozytywne jak np nadzieja czy zachwyt nad naturą.

Czy jakieś artystki lub artyści psychodeliczni były Twoimi inspiracjami?

Raczej nie, choć doceniam i obserwuję twórczość Alexa Greya, klasyka psychodelicznej sztuki jak sądzę. Ale sama tworzę coś innego.

Jakie są Twoje ulubione narzędzia i techniki artystyczne, których używasz w swojej twórczości?

Przeważnie maluję farbami akrylowymi na płótnie, ostatnio zaczęłam też do obrazów dodawać elementy z gliny. Lepię też z niej, albo modeliny termoutwardzalnej różne figurki albo lalki. Kiedyś więcej rysowałam i robiłam kolaże, może jeszcze wrócę do tych technik, zwłaszcza do rysunku.

Czy i jak doświadczenia psychodeliczne wpłynęły na sposób, w jaki postrzegasz rzeczywistość?

Mam wrażenie, że bardziej mnie uwrażliwiły na pewne sprawy, nauczyły też bardzo ważnej umiejętności odpuszczania, przedtem niekoniecznie zawsze było to dla mnie łatwe.

Czy Twoje prace ewoluują wraz z Twoimi kolejnymi doświadczeniami psychodelicznymi?

Tak, każde doświadczenie to nowe pomysły, zmienia się wraz z nimi też forma wyrazu.

Jakie jest Twoje ulubione dzieło psychodeliczne, które stworzyłaś i dlaczego?

Pewnie to się jeszcze zmieni wiele razy, ale obecnie moim ulubionym, albo najbardziej moim zdaniem udanym obrazem jaki namalowałam jest obraz “Bliźnięta”, podejmuję się w nim tematu starego jak świat, dopełniania się przeciwieństw, dualizmu, który istnieje w każdym aspekcie życia, pokazuję to w symbolicznej podwójnej postaci, otoczonej nie bez powodu grzybami.

Czy uczestniczysz w jakichkolwiek wydarzeniach kulturowych lub festiwalach związanych z psychodelią? Gdzie można obejrzeć Twoje prace?

Tak, ostatnio wystawiałam swoje prace na pierwszej edycji festiwalu Fungi Fest w Łodzi, jeśli kolejne zostaną zorganizowane to pewnie też na nie pojadę.

Jakie jest Twoje marzenie lub cel artystyczny związany z tworzeniem sztuki psychodelicznej?

Na pewno bardzo chciałabym móc ilustrować książki lub czasopisma związane z tą tematyką, bo póki co nie miałam okazji. Mam w planach też więcej wystaw z motywem psychodelicznym, w wolnych chwilach przygotuję na nie prace.

Jakie porady miałabyś dla młodych artystów, którzy chcieliby rozpocząć swoją przygodę z sztuką psychodeliczną?

Chyba tylko taką, żeby byli autentyczni wobec samych siebie i wsłuchali się we własne wnętrze, z tego źródła moim zdaniem najlepiej jest czerpać jakiekolwiek inspiracje.

Czy myślisz, że doświadczenia psychodeliczne są niezbędne do tworzenia sztuki psychodelicznej?

Można też opierać swoją sztukę psychodeliczną na snach. Sny są same w sobie bardzo psychodeliczne, tzn. ukazujące umysł (gr. psyche „dusza”; delos „ujawnić”, „objawić” jak mówi Wikipedia) i jak najbardziej, z całymi pokładami swojego surrealizmu i symbolizmu mają wszelkie predyspozycje do bycia odpowiednią, a nawet bardzo wartościową inspiracją dla tego rodzaju twórczości.

𝐀𝐠𝐧𝐢𝐞𝐬𝐳𝐤𝐚 𝐆𝐢𝐞𝐫𝐚 (Oxxygene)— absolwentka malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, gdzie obecnie mieszka i pracuje. Brała udział w wystawach indywidualnych i zbiorowych, jej prace znajdują się w prywatnych kolekcjach w Polsce i poza granicami kraju. Zajmuje się głównie malarstwem, fotografią i pisze wiersze, a także tworzy lalki/figurki artystyczne. W wolnych chwilach czyta o grzybach i głaska napotkane koty 😉

Moje prace można zobaczyć np na Facebooku czy Instagramie: